Researchers are watching you

https://www.library.hbs.edu/hc/hawthorne/big/wehe_022.html

Ze wszystkich znanych mi eksperymentów społecznych, do ulubionych należy ten przeprowadzony w fabryce Hawthorne Works, na przełomie lat 20. i 30. ubiegłego stulecia.  W fabryce tej, położonej w Hawthorne, na przedmieściach Chicago, należącej do potężnego koncernu Western Electric Company,  produkowano między innymi okablowanie do centrali telefonicznych. W szczytowych latach swojego rozwoju fabryka zatrudniała 45 tysięcy robotników.

W latach 1927 – 1932 w Hawthorne Works grupa naukowców, zaproszonych przez inżynierów z  fabryki,  prowadziła obserwację środowiska pracy i sprawdzała eksperymentalnie na ile zmiana niektórych warunków pracy robotników może spowodować zmianę ich wydajności (na wyższą rzecz jasna).

W trakcie jednego z eksperymentów badacze postanowili przekonać się, czy polepszenie warunków oświetlenia w części hali fabrycznej spowoduje zwiększenie wydajności pracujących tam robotników. Wydajność rzeczywiście okazała się większa, ale nieoczekiwanie wzrosła ona również  w innej części hali fabrycznej, gdzie warunki oświetlenia pozostawiono bez zmian. Co dziwniejsze, kiedy w hali przywrócono poprzednie warunki oświetlenia, wydajność pracy dalej niezmiennie rosła. Spadła ona dopiero wtedy, kiedy zdecydowanie pogorszono pierwotne warunki oświetlenia (cóż, każdy z nas wie, że nie jest łatwo pracować po ciemku).

Skonsternowani badacze, na podstawie dalszych obserwacji oraz rozmów z pracownikami, doszli do wniosku, że to nie zmiana warunków oświetlenia, ale wyłącznie świadomość robotników, że są oni obiektem czyjegoś zainteresowania, spowodowała zmianę w ich zachowaniu. W tym przypadku zwiększenie ich wydajności, co zapewne sprawiło największą satysfakcję właścicielom fabryki.

Omawiane zjawisko znane jest od tamtej pory w metodologii badań społecznych pod nazwą „efektu Hawthorne” lub też „efektu obserwatora”. Efekt ten dotyczy takiej sytuacji w eksperymencie, kiedy jego uczestnicy zaczynają zachowywać się inaczej nie tyle pod wpływem wprowadzanych bodźców, ale po prostu dlatego, że wiedzą, że są uczestnikami eksperymentu, obserwowani przez badaczy, no i cóż… wypadałoby zacząć zachowywać się w związku tym jakoś inaczej.

Inną zasługą badaczy z fabryki Hawthorne Works było bezdyskusyjne wykazanie dlaczego w trakcie obserwacji grupy eksperymentalnej należy również obserwować tzw. grupę kontrolną, która w przeciwieństwie do tej pierwszej nie jest poddawana żadnym bodźcom. To dzięki końcowym pomiarom w obydwu grupach można z większa pewnością stwierdzić, czy zmiana w grupie eksperymentalnej jest rezultatem bodźcowania, czy jedynie efektem obserwatora.

Warto dodać, że jednym z badaczy kierujących badaniami w Hawthorne Works był Elton Mayo (1880-1949), słynny amerykański socjolog pochodzenia australijskiego, czołowy przedstawiciel tzw. socjologii przemysłu i twórca „human relations”, kierunku w badaniach opisujących relacje pomiędzy pracownikami a kadrą zarządzającą oraz pomiędzy samymi pracownikami.

A ja zastanawiam się z jakimi uczuciami większość robotników Hawthorne Works pożegnała naukowców po pięciu latach ich eksperymentów i obserwacji. Czy było to uczucie żalu („znowu przygaszą światło i zmniejszą posiłki”), czy raczej ulgi. Ostatecznie jak długo można bacznie rozglądać się wokół i szeptać ostrzegawczo do swoich kolegów z pracy: „Be careful, dude. Researchers are watching you”.